Szkoda, że nie można chyba tutaj podpinać załączników, bo dostałem wyrok sądu w w sprawie pracowników ochrony z uzasadnieniem dlaczego to nie musicie otrzymywać takiego samego wynagrodzenia na tych samych stanowiskach i co ciekawsze mając w umowach o pracę te same zadania i czynności, to was jasny szlag trafi ale też nie będziecie musieli zgodnie z oceną sądu na podstawie waszych przełożonych ( zeznań w charakterze świadków) wykonywać tego co do tej pory wam zlecano. Zatem macie alternatywę wyboru według przełożonych . Okazało się zatem, iż przełożeni wcale nie zlecają wam wykonywanie zadań przemiennie ( konwojenta, inkasenta, dowódcy konwoju, kierowcy itp) lecz macie wykonywać stale wyłącznie jedne z wymienionych zadań i na tych samych trasach i obsługiwać tych samych klientów !!!. Pewnie pomyślicie, że sobie z Was robię jaja... otóż wcale nie - tak stoi jak byk w uzasadnieniu sądu rejonowego i to , aby było ciekawe dotyczy sporej grupy pracowników. Jeśli ktoś chciałby uporządkować sobie pracę wg oceny sądu , opartych o zeznania pod przysięgą waszych szefów ...np. tylko za kółkiem, albo inne do wyboru nie ma problemu - proszę o kontakt. Jest tylko jeden problem dla przełożeństwa i Was też, otóż zarówno sąd jak i dyrekcja nie ustalili które to czynności za jaką kasę się w Poczcie wykonuje...tu sprawa otwarta ...he he he . No ale za to ciekawa przy podjęciu ewentualnym potrzeby jej rozwikłania, no chyba, że tak Wam jest fajnie, no to już nikt Wam tego , oprócz Was nie załatwi i pozostanie wg zasady z filmu " Przepraszam czy tu biją.." czyli "...jeden orze drugi może..". No ale dla organizacji związkowych temat że cho cho, no chyba, że ??????!!!!

"Czesław T. (Gość" napisz:

Szkoda, że nie można chyba tutaj podpinać załączników, bo dostałem wyrok sądu w w sprawie pracowników ochrony z uzasadnieniem dlaczego to nie musicie otrzymywać takiego samego wynagrodzenia na tych samych stanowiskach i co ciekawsze mając w umowach o pracę te same zadania i czynności, to was jasny szlag trafi ale też nie będziecie musieli zgodnie z oceną sądu na podstawie waszych przełożonych ( zeznań w charakterze świadków) wykonywać tego co do tej pory wam zlecano. Zatem macie alternatywę wyboru według przełożonych . Okazało się zatem, iż przełożeni wcale nie zlecają wam wykonywanie zadań przemiennie ( konwojenta, inkasenta, dowódcy konwoju, kierowcy itp) lecz macie wykonywać stale wyłącznie jedne z wymienionych zadań i na tych samych trasach i obsługiwać tych samych klientów !!!. Pewnie pomyślicie, że sobie z Was robię jaja... otóż wcale nie - tak stoi jak byk w uzasadnieniu sądu rejonowego i to , aby było ciekawe dotyczy sporej grupy pracowników. Jeśli ktoś chciałby uporządkować sobie pracę wg oceny sądu , opartych o zeznania pod przysięgą waszych szefów ...np. tylko za kółkiem, albo inne do wyboru nie ma problemu - proszę o kontakt. Jest tylko jeden problem dla przełożeństwa i Was też, otóż zarówno sąd jak i dyrekcja nie ustalili które to czynności za jaką kasę się w Poczcie wykonuje...tu sprawa otwarta ...he he he . No ale za to ciekawa przy podjęciu ewentualnym potrzeby jej rozwikłania, no chyba, że tak Wam jest fajnie, no to już nikt Wam tego , oprócz Was nie załatwi i pozostanie wg zasady z filmu " Przepraszam czy tu biją.." czyli "...jeden orze drugi może..". No ale dla organizacji związkowych temat że cho cho, no chyba, że ??????!!!!

Zapomniałem jeszcze waźną sprawę, otóż sąd stwierdził, iż nawet gdyby uznać nierównetraktowanie to praownicy powinni wykazać, że pracodawca -owszem zaniżał wynagrdzenie, ale niekoniecznie robił to dyskryminująco, czyli świadomie i złośliwie, a zatem co w danym przypadku sedzialo mu w głowie i tym samym nie pozostało nic innego jak wnioskowac o pfzeprowadznie eksperymentu procesowego wpostaci zastosowaia wariografu ...lub innego nowszego dajmy na to wynalazku.....sonda do głowy i obserwując wynik na monitorze : biała pama - niedyskryminuje, czarnaplama - dysryminuje, a tak . Oczywiścietak to wynika zuzasadnienia, ale sąd tutaj wykazal podsawowy brak wiedzy prawnej i pewnikiem pelnomocnik sprawę będzie apelował, co nie znaczy, iż można na tym etapie dslikatnie mówiąc, niezależnie od efektu końcowego z pracodawcą przy wsparciu i udziale związków odważnych sprawę pociągnąć, bo niejako, że sprawa w toku , móglby byc niezly material dowodowy...Jestem do dyspozycji. czekam na wezwanie a i wsparcie Unii wydaje się być przesądzone, bo to jak na nowe wejście nielada gratka, a i sukces murowany.